Bezpieczne złuszczanie KWASAMI i pielęgnacja WITAMINĄ C - jak stosować, żeby nie zrobić skórze krzywdy?

Kochani, jesteśmy już po długim weekendzie, a ja przychodzę dziś do was z tematem brakujących nam 2 filarów skutecznej pielęgnacji skóry. Przypomnę, że do tej pory poruszyłam kwestię witaminy A oraz fotoprotekcji, pozostaje omówić witaminę C i kwasy złuszczające (aplikacja poprzez peeling medyczny).

Zapewne jak będziecie czytać ten artykuł, siedząc wygodnie na kanapie lub mając chwilę przerwy przy biurku w pracy uznacie, że stosowanie kwasów złuszczających o tej porze roku to prawdziwe szaleństwo…ale skoro sam Albert Einstein mawiał, że „Szaleństwem jest robić wciąż to samo i oczekiwać różnych rezultatów.” Geniusz daje tym cytatem wiele do zrozumienia. Przede wszystkim namawia nas do tego, by nie stać w miejscu. Jeżeli bowiem cały czas robimy to samo, myślimy tak samo nie będziemy mogli osiągnąć czegoś niesamowitego. Tylko próbowanie nowego pozwoli doświadczać i tworzyć nowe rzeczy- w tym przypadku dla własnej skóry.

W takim razie, czy można stosować peelingi w środku lata? A jeśli tak, to jakie konkretnie? Na co warto zwrócić uwagę decydując się na taki czy inny zabieg? A może lepiej jednak zostawić ten proces odnowy skóry na jesień i zimę?!

W praktyce klinicznej najważniejsze jest odpowiednie dobranie preparatu do pory roku, potrzeb i problemu skory. Podczas pierwszej konsultacji dermatologicznej przeprowadza się dokładną analizę skóry, uwzględniając jej fototyp wg klasyfikacji Fitzpatricka.

Fototypy skóry wg Fitzpatricka

Ustalenie naszego fototypu przed zabiegiem jest bardzo ważne, ponieważ abstrahując już od pory roku tylko Pacjenci z I i II fototypem skóry mogą mieć wykonane wszystkie rodzaje peelingów, a u Pacjentów z III i IV fototypem istnieją skutki uboczne peelingów średnio głębokich i głębokich w postaci przebarwień. W analizie skóry bierzemy tez pod uwagę aktywność gruczołów łojowych, gdyż przenikanie substancji peelingujących zależy od stopnia przetłuszczania się skóry. Przy planowaniu zabiegu złuszczającego konieczne jest zebranie dokładnego wywiadu odnośnie zażywanych przez Pacjenta leków, niestety niektóre preparaty (np. hormonalne, antybiotyki czy nawet mieszanki ziołowe) mogą zwiększać wrażliwość na UV, co będzie sprzyjało powstawaniu przebarwień. Z resztą w każdym przypadku po peelingu medycznym (a i nie tylko) stosowanie fotoprotekcji jest konieczne!!!! Dlatego też zachęcamy do zapoznania się z naszymi artykułami o Fotoprotekcji, gdzie omawiamy rodzaje filtrów SPF oraz jak dopasować filtr SPF do rodzaju skóry.

Jeśli u Pacjenta występuje choroba skóry, taka jak trądzik zwykły, trądzik różowaty, łuszczyca, atopowe zapalenie skóry, łojotokowe zapalenie skóry, to po wykonaniu zabiegu peelingującego może nastąpić przejściowe nasilenie problemu.

Ważne jest by ustalić, czy Pacjent pali papierosy? Niestety nałóg ten powoduje skurcz drobnych naczyń skórnych, opóźniając tym samym gojenie po zabiegu i zwiększając ryzyko infekcji.

Przygotowanie do zabiegu:

Dla uzyskania optymalnego efektu peelingu medycznego, jak i również zmniejszenia ryzyka powikłań warto dokładnie się przygotować.

1. Podstawowa zasada: minimum 4 tygodnie przed oraz 4 tygodnie po peelingu nie wyjeżdżamy do ciepłych krajów, a i będąc w domu nie wystawiajmy się na intensywne działanie promieni UV.

2. Przy wybranych wskazaniach warto włączyć preparaty złuszczające do pielęgnacji domowej – zmniejszą one grubość warstwy rogowej naskórka (rośnie skuteczność zabiegu) a i dodatkowo zmniejszą ryzyko wystąpienia przebarwień pozapalnych.

3. Rozważyć profilaktyczne włączenie Heviranu, celem zapobiegania aktywacji wirusa opryszczki.

4. Panowie powinni się ogolić dzień przed zabiegiem.

Peelingi medyczne dzielimy na powierzchowne, średnio głębokie i głębokie.

1. Powierzchowne: alfa- , beta-, oraz polyhydroksykwasy (AHA- kwas glikolowy, kwas mlekowy, kwas cytrynowy, kwas migdałowy, kwas fitowy; BHA-kwas salicylowy, PHA-glukonolakton, kwas laktobionowy) , roztwór Jessnera, kwas trichlorooctowy <10% (TCA). Wszystkie te substancji powodują w skórze pobudzenie złuszczania, a co za tym idzie – przyspieszenie cyklu komórkowego, usuwają wierzchnią część warstwy rogowej naskórka, pozostawiając skórę gładszą i równomiernie wybarwioną.

2. Średnio głębokie: TCA 10-40%, pirogronowy. Doskonale sobie radzą z objawami fotostarzenia się skóry, łącznie z plamami soczewicowatymi, zmianami barwnikowymi i zmarszczkami. Są peelingami bardziej wymagającymi i „agresywnymi”, zdecydowanie zarezerwowane na porę jesienno-zimową.

3. Głębokie: fenole, które ostatnio zdecydowanie wracają do łask.

Wskazaniami do peelingów medycznych powierzchownych i średnio głębokich są podobne, jednak w drugim przypadku ingerencja jest głębsza. Należą do nich trądzik pospolity, trądzik różowaty, przebarwienia, fotostarzenie i zmarszczki. Z reguły jest to seria zabiegów, ale dopuszczalne jest również „odświeżenie” skóry pojedynczą procedurą, np. jednym z moich ulubionych całorocznych peelingów SRT. Bez względu na to, czy decydujemy się na serię, czy też na pojedynczy zabieg absolutnie każdego Pacjenta należy uprzedzić, że może po zabiegu wyglądać niekorzystnie przez około 10 dni (ten czas jest różny w zależności od głębokości zabiegu).

SRT to peeling o unikalnej recepturze bazującej na kombinacji trzech nisko skoncentrowanych kwasów co sprawia, że może być on stosowany do każdego typu skóry (nawet o fototypie V-VI) bez ryzyka wystąpienia alergii czy nasilenia przebarwień. Ponadto jest bezpieczny do użycia nawet w czasie zwiększonego nasłonecznienia, co umożliwia przedłużenie okresu kuracji. Posiada właściwości rozjaśniające, przyczynia się do uzyskania równomiernego kolorytu cery i odnowy komórkowej.

Skład peelingu:

• 8% kwas salicylowy,

• 4% rezorcyna,

• 3% kwas trójchlorooctowy (pH od 1,8-2,2),

• dwutlenek krzemu,

• alkohol denaturowy.

Jak często można robić peeling medyczny?

Zabieg można wykonać jednorazowo lub podzielić go na 4-6 sesji co 1-2 tygodnie; najlepiej jest stosować terapię 1-2 razy w roku

Nowoczesna linia peelingów SkinProject® Nanopeel wykorzystuje osiągnięcia nanotechnologii i stanowi odpowiedź na zróżnicowane potrzeby pacjentów:

• unikalna konsystencja – forma tiksotropowego, gotowego do użycia, gęstego hydrożelu zapobiegająca skapywaniu,

• kontrolowane uwalnianie – nanocząsteczki umożliwiają kontrolowane, równomierne przenikanie i uwalnianie składników aktywnych,

• ułatwione wnikanie międzykomórkowe – mała cząsteczka pozwala na lepszą, głębszą, równomierną i bardziej wydajną penetrację,

• podwójne działanie nanocząsteczek; nawilżanie i oczyszczanie – nanocząsteczki podczas uwalniania substancji czynnych, jednocześnie gromadzą na swojej powierzchni zanieczyszczenia i przyczyniają się do bardziej efektywnego złuszczania naskórka,

• stabilność i bezpieczeństwo – budowa oparta na nanostrukturach krzemowych gwarantuje stabilność chemiczną preparatu,

• jakość potwierdzona certyfikatem CE dla wyrobów medycznych.

Nanotechnologia to unikalna, biotechnologicznie zaawansowana metoda zamykania aktywnych składników w nanocząsteczki, która pozwala im bez przeszkód wnikać w przestrzeń międzykomórkową górnych warstw skóry, co gwarantuje dużo lepsze wchłanianie substancji czynnych i ich większą skuteczność.

Przeciwskazania do wykonywania peelingów medycznych

Przeciwskazania dotyczą: ciąży, karmienia piersią, ciemniejszych fototypów skóry, Pacjentów po leczeniu izotretinoiną doustną – jeśli nie minęło 6 miesięcy od zakończenia kuracji (ryzyko bliznowacenia), Pacjentów poddawanych miejscowemu napromienianiu. Nie wykonujemy zabiegów w przypadku aktywnego stanu zapalnego skóry (wyprysk, AZS, pokrzywka, ŁZS, łuszczyca), aktywne infekcje bakteryjne, wirusowe, zabieg chirurgiczny (lifting) twarzy w ciągu ostatnich 12 miesięcy, opóźnione/nieprawidłowe gojenie się skóry, np. skłonność do tworzenia się blizn przerostowych, keloidów oraz NIEREALNE OCZEKIWANIA I NIESTABILNOŚĆ EMOCJONALNA PACJENTA.

Jednym słowem, stosowanie peelingów jest decyzją bardzo indywidualną, wszystko zależy od wrażliwości naszej skóry, wskazań do zabiegu oraz pielęgnowania skóry po wykonanej procedurze.

Czy wiecie, że stosowanie preparatów z witaminą C (naszym ostatnim filarem) niezwykle przyspiesza gojenie skóry nie tylko po peelingach, ale nawet po terapii laserowej?!

Witamina C jest antyoksydantem (przeciwutleniaczem) skutecznie wymiatającym wolne rodniki. Wolne rodniki – to reaktywne cząsteczki tlenowe, stanowiące produkt uboczny przemiany materii. Aktywują się m.in. pod wpływem UV i wywołują szereg procesów, w tym stan zapalny. Nadmiar wolnych rodników z kolei prowadzi do stresu oksydacyjnego, a ten- do przedwczesnego starzenia się między innymi naszej skóry. Traci ona blask, elastyczność, pojawiają się zmarszczki i zmiany barwnikowe. Preparaty, głównie sera do pielęgnacji zawierające odpowiednie stężenie witaminy C powinny się znaleźć w programie pielęgnacyjnym każdej osoby od około 20 roku życia!!! Jej działanie można podzielić na natychmiastowe oraz pojawiające się w trakcie regularnego stosowania. Efekt natychmiastowy polega na poprawie kolorytu skóry, a ten opóźniony, to właśnie działanie antyoksydacyjne, wpływ na produkcje kolagenu, spłycenie zmarszczek, a biorąc pod uwagę ewentualne wcześniejsze wykonanie peelingu- działanie gojące i rozjaśniające przebarwienia. Należy jednak pamiętać, że odpowiednie stężenie witaminy C wynosi między 10-20% w określonym kosmetyku. A to rodzi dwa problemy, po pierwsze: może powodować podrażnienie u osób o bardzo wrażliwej skórze, a po drugie: jest wyjątkowo niestabilna i wrażliwa na czynniki zewnętrzne (temperatura, światło, tlen, środowisko wodne, nieodpowiednie pH), a więc łatwo ulega rozpadowi, tracąc swoje właściwości. Dlatego warto zwracać uwagę na opakowanie kupowanego produktu i wybierać te z ciemnego szkła o pH zbliżonym do pH skóry (w granicach 5,5). Kosmetyki z witaminą C możemy stosować codziennie rano i wieczorem, jednak najbardziej wykorzystamy jej działanie antyoksydacyjne używając produkt rano i zabezpieczając skórę przed wolnymi rodnikami na cały dzień. Doskonały duet na „ dzień dobry” to serum z witaminą C i krem z filtrem!!!!

Kochani, mam nadzieję, że opisując 4 podstawowe filary prawidłowej pielęgnacji skóry przekonałam was, co do zasadności ich stosowania. Może niekoniecznie wszystkie będą od razu przez was stosowane, ale myślę, że sama świadomość i wiedza na ten temat przyda się każdemu z nas. Jeśli mielibyście wybrać tylko jeden filar, który zechcecie wprowadzić na co dzień do użytku to niech to będzie krem z filtrem, nałóżcie go jako ostatnią warstwę przed makijażem (Panów to oczywiście nie dotyczy ). Na szczęście na ochronę przeciwsłoneczną NIGDY NIE JEST ZA PÓŹNO, jest ona niezbędna w przypadku wszelkich kuracji odmładzających, a już szczególnie walki z przebarwieniami. Coco Chanel mawiała, „Prostota jest kluczem prawdziwej elegancji”, parafrazując ją i uwzględniając nasze 4 filary uznamy, że prostota jest kluczem świadomej pielęgnacji”….